Rumunia zaskakuje swoją różnorodnością i kolorami nie tylko podczas zwiedzania, ale także wtedy, gdy zasiądziesz przy stole… Z typowo rumuńskich dań dość charakterystyczna jest ciorbă. To pożywna tradycyjna zupa z wkładką warzywną, a często dodatkowo również i mięsną. Może być zaprawiana jajkiem czy zabielana śmietaną. Zdecydowanie warto jej spróbować!
Spis treści (kliknij w wybrane lub czytaj po kolei):
Każda ciorba będzie się nieco różnić w zależności od fantazji kucharza.
Podstawowe rodzaje:
-
-
- rădăuțeană – z wkładką warzywną i kurczakiem, zabielana;
- de perișoare – z klopsikami;
- țărănească (de pui) – chłopska (z kurczakiem);
- de legume – warzywna
- de fasole (cu afumătură) – fasolowa (z wędzonką);
- ardelenească – transylwańska; warzywna, z kawałkami mięsa;
- de văcuță – wołowa
- de burtă – flaki
-
W ciorbie można znaleźć również drobno pokrojoną w kostkę paprykę, co u nas nie jest aż tak oczywiste. W niektórych restauracjach, obok talerza pełnego gorącej zupy, będzie jeszcze leżała ostra papryczka. Do dania zazwyczaj podawane jest pieczywo.
Gotowanie w domu
W Internecie dużo jest przepisów na tradycyjną ciorbę. Wystarczy wpisać w Google konkretną nazwę lub ogólnie „ciorba”; można do tego dodać: rețetă tradițională, czyli „tradycyjny przepis”. Wyszukiwarka pokaże Ci mnóstwo możliwości – filmy na Youtube, kanały, strony. Za pomocą translatora, który często współpracuje z przeglądarką, przetłumaczysz przepis na język polski. Jako że nie jest to narzędzie nieomylne, można w razie wątpliwości znaleźć tłumaczenie np. w Glosbe.
Niedawno polecono mi kanał YouTube „JamilaCuisine” – warto zerknąć. Różnorodne przepisy znajdziesz również na stronie Lorka, pochodzącego z Rumunii uczestnika polskiej edycji programu Masterchef Polska 2018 (cheflorek.pl). Jego strona jest prowadzona po polsku, bo Lorek pięknie mówi w naszym języku i do tego jest bardzo pozytywną postacią 🙂
Restauracje
Czasem po paru miesiącach wracam w to samo miejsce. Bywa wtedy, że każde danie już wygląda i smakuje nieco inaczej. A niekiedy jest to dokładnie ten sam smak co kiedyś… To jest nie do przewidzenia. Dlatego też chętnie próbuję tych samych potraw i porównuję. Większość obserwatorów z Instagrama już zna mój standardowy zestaw – ciorba, sarmale i na deser papanași. W różnych wariacjach, w różnej kolejności… 😉
Restauracją, do której zawsze chętnie wracam jest ta w Hotelu Palace w Sinai (Restaurant Palace Sinaia) przy Parku Dimitrie Ghica – restaurantpalacesinaia.ro. Mają tam nie tylko rewelacyjne ciorby, ale też wspaniałe papanași i wiele innych dobrych rzeczy. A przy tym obsługa jest na wysokim poziomie.
W Klużu (Cluj-Napoca) pyszną ciorbę jadłam w Rochelle Restaurant przy Strada Traian 2. Mają również bardzo przyjemny wystrój, fajną obsługę i dobre papanași. A w Oradei smacznie gotują ciorby w Hanul cu Noroc przy Strada Mihail Kogălniceanu 7. Natomiast w Braszowie warto zjeść obiad w Restauracji DaVinci przy Strada Apollonia Hirscher 4 (kilka kroków od słynnego Czarnego Kościoła).
Koszty ciorby wahają się w zależności od restauracji pomiędzy mniej więcej 12 a 25 lei, co aktualnie możemy przeliczyć 1:1 na złotówki.
UWAGA! Jeśli chcemy zjeść bez mięsa, prosimy o danie de post („postne”). Nie zawsze określenie „wegetariański” może być prawidłowo zrozumiane.