Bună!
Mam na imię Martyna i z chęcią pokażę Ci jaka Rumunia jest piękna!
. Spis treści:
- Kim jestem?
- Dlaczego powstało to miejsce?
- KONTAKT
- O mnie piszą…
- Czego tutaj nie znajdziesz?
- PRAWA AUTORSKIE
A może interesuje Cię współpraca z Projektem Rumunia? Zajrzyj do zakładki „WSPÓŁPRACA”.
Z Polityką prywatności strony możesz zapoznać się pod tym linkiem.
.
Kim jestem?
Na co dzień jestem bardzo aktywną osobą. Pracuję, mam też pasje, które sukcesywnie rozwijam (albo to one mnie rozwijają), a do tego staram się wzbogacać swoje umiejętności dotyczące języka rumuńskiego. Możesz się ze mną porozumieć również w językach: angielskim i hiszpańskim, ewentualnie niemieckim.
Dużo podróżuję – od dziecka zwiedzam zarówno Polskę, jak i Europę (chociaż nie tylko). Odwiedziłam już kilkadziesiąt krajów. Szczególnymi względami darzę Bałkany i różne europejskie wyspy. Kocham samochody i motocykle – właśnie dlatego wybieram je na swój główny środek transportu. W 2020 roku miałam przyjemność odkrywać piękno samotnych podróży motocyklowych (Chorwacja i inne), a w 2021 roku wybrałam się solo na wspaniałą, pełną emocji moto-majówkę do Rumunii. Przez lata byłam w tym kraju wielokrotnie, nawet po kilka razy w roku. Ale to nie ilość ma znaczenie, tylko jakość. U mnie zawsze są to wyjazdy intensywne, pełne odkryć i zdobytej wiedzy, którą chętnie się dzielę z moimi Odbiorcami.
.
Dlaczego powstało to miejsce?
To nie jest zwyczajny projekt, jakich wiele. Nie powstał przypadkiem, o nie! Jego stworzenie było przemyślane, a pomysł od dawna kiełkował w mojej głowie. Poprzez „Projekt Rumunia” chciałabym Cię zainspirować do odwiedzenia różnych ciekawych zakątków Rumunii – tych, o których piszą wszyscy, oraz tych, o których większość podróżujących nie ma pojęcia. Moim celem nie jest jedynie zaznaczenie punktów na mapie – to potrafi każdy. Ja chciałabym Ci faktycznie pokazać co warto zobaczyć, zjeść czy przeżyć, ale też to, w jaki sposób poprawnie wymówić nazwy miejsc, do których się wybierasz – taka wiedza może Ci się przydać w podróży i na pewno będzie ciekawym uzupełnieniem informacji o zwiedzanych zakątkach. A może potrzebujesz podpowiedzi w planowaniu swojej wspaniałej przygody podróżniczej? Po prostu napisz 🙂 Zaproponuję Ci ciekawe rozwiązania i niezwykłe miejsca, które po prostu trzeba zobaczyć!
Zapraszam Cię również na spotkania ze mną, organizowane w różnych miastach – porozmawiamy o Rumunii i pokażę Ci dlaczego ten kraj jest wart uwagi. Zobaczysz, czym Rumunia może Cię zaskoczyć i spędzimy czas w miłej atmosferze.
Kontakt
Jeśli chcesz mi coś miłego powiedzieć, porozmawiać o ewentualnej współpracy czy zapytać o coś związanego z podróżą do Rumunii, w każdej chwili możesz się ze mną skontaktować:
- mailem na adres: projektrumunia@gmail.com
- przez któryś z moich kanałów w mediach społecznościowych:
Instagram – @projektrumunia (tutaj jestem najczęściej; oprócz bieżącej relacji, w profilu znajdziesz zapisane starsze relacje z podróży, ciekawostki oraz dużo zdjęć z odwiedzonych miejsc)
Facebook – @projektrumunia (tutaj wrzucam linki do kolejnych artykułów z tej strony, czasem udostępniam u siebie posty, w których mnie oznaczacie, można również oglądać bieżącą relację)
Mam też kanał na Youtube oraz na Tik-Toku i liczę, że wkrótce pojawią się tam ciekawe materiały.
.
O mnie piszą…
W sierpniu 2023 r. wypowiedziałam się na temat rumuńskich niedźwiedzi dla portalu motocaina.pl do artykułu „Niedźwiedzie w Rumunii zagrożeniem dla ludzi…”
Natomiast nieco wcześniej, w lipcu 2023 r., wywiad ze mną („Kierunki z przeszłością”) został opublikowany w TrendBooku wydanym przez specjalistkaodwakacji.pl.
Wywiad dla wieczniewolni.pl z 2022 roku znajdziesz tutaj: „Co sprawia, że Rumunia jest wyjątkowa?”
A w 2021 roku udzieliłam dwóch wywiadów:
- na portalu motocaina.pl: „Projekt Rumunia. Inspiracja do podróży…”
- oraz na profilu Fb Mamałyga z bryndzą – Moja Rumunia:
.
Czego tutaj nie znajdziesz?
Każdy ma takie tematy, w których czuje się bardzo dobrze – ja również. I tutaj właśnie o nich przeczytasz. Natomiast nie mieszkam w Rumunii i nie pochodzę stamtąd, więc nie chcę mówić za innych. Wolę, gdy swoje historie opowiadają ci, których one dotyczą – jeśli pojawi się taka możliwość, na pewno uwzględnię to na kanałach Projektu (jak w przypadku rozmowy o rumuńskiej koszuli). Dużo podróżuję, niemało w życiu widziałam, sporo też przeczytałam, z wieloma ludźmi rozmawiam… To jednak nie daje mi wiedzy absolutnej. Natomiast z tą, którą już mam, wirtualnie zapraszam Cię do porzucenia stereotypów na temat tego pięknego kraju i do osobistego odwiedzenia Rumunii. Inspiruj się kolejnymi artykułami, ale też zainspiruj innych. A może to ja dowiem się od Ciebie czegoś wartościowego? 🙂
Tutaj nie ma miejsca na polityczne spory, nie ma też znaczenia Twój status społeczny ani religia, którą się kierujesz (lub nie). A nawet to, który kanał w TV lubisz najbardziej. Nie oceniam Twoich wyborów co do sposobu podróżowania (tak naprawdę ile ludzi tyle pomysłów – to jest właśnie fajne), ani nie krytykuję tego, czy zabierasz motocykl na przyczepę, czy ciśniesz 3 dni dłużej wiejskimi drogami. Albo tego, czy nocujesz w najdroższych hotelach, czy wolisz spać w namiocie. I to musi działać w obie strony. Bo każdy ma prawo żyć jak lubi, dopóki nie szkodzi innym. Wszyscy są tu (i na innych kanałach Projektu) mile widziani tak długo jak okazują sobie wzajemnie szacunek, a wszelkie przejawy nienawiści w słowach i czynach będą z całą pewnością analizowane pod kątem prawnym. Nie ma mojej zgody na żadne hejterskie wybryki, bądźmy dla siebie Ludźmi <3
.PP
PRAWA AUTORSKIE
Wszystkie materiały (zdjęcia i teksty), o ile nie zaznaczyłam inaczej, są moją własnością. Każdemu artykułowi poświęcam wiele godzin pracy. Aby legalnie podzielić się tym, co znajdziesz na blogu, wklej w swoich mediach społecznościowych (lub np. w wiadomości prywatnej do znajomego) adres strony (link do artykułu) bądź użyj opcji „Udostępnij”/”Share”.
Kopiowanie tekstów (całości lub fragmentów) do swoich celów i publikacji, jak również kopiowanie i upublicznianie zdjęć, bez zgody autora jest zabronione. Możliwy jest zakup prezentowanych fotografii na uzgodnionych warunkach – otrzymasz wówczas ode mnie oryginalne zdjęcie w pełnej jakości (te prezentowane na stronie są skompresowane, a więc często mniej wyraźne niż oryginały) oraz licencję na jego wykorzystanie np. do zrobienia sobie fotoobrazu.